Masakra Samsung

” content_alignment_medium=”” content_alignment_small=”” content_alignment=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” sticky_display=”normal,sticky” class=”” id=”” width_medium=”” width_small=”” width=”” min_width_medium=”” min_width_small=”” min_width=”” max_width_medium=”” max_width_small=”” max_width=”” margin_top=”” margin_right=”” margin_bottom=”” margin_left=”” fusion_font_family_text_font=”” fusion_font_variant_text_font=”” font_size=”” line_height=”” letter_spacing=”” text_transform=”” text_color=”” animation_type=”” animation_direction=”left” animation_color=”” animation_speed=”0.3″ animation_delay=”0″ animation_offset=”” logics=””]

Smasung logo Apple
Smasung logo Apple
Wygląda na to, że technologia Samsung tak „pędzi” do przodu, że chodzi co raz wolniej niż powinna. Światło jest najszybsze, potem prąd, radio itd. a gdzieś tam daleko w tyle jest dźwięk. Okazuje się, że podczas używania telefonu Samsung s25 razem z Galaxy Watch 7 Ultra przez „najnowszy” Bluetooth, przegrywają one z dźwiękiem. Z drugiego końca domu prędzej usłyszę swój telefon i dźwięk smsa lub dzwonka, a dopiero po 2-8 sekundach na zegarku… podobno BT jest co raz szybsze i wydajniejsze, a telefony i zegarki co raz lepsze. Moje doświadczenie-wrażenia jest od każdej wersji po kolei s10-watch1 do s25-watch7ultra. PS Nie mówię tutaj o 5 tonach metalu na około, 20 ścianach, zakłóceniach z kosmosu, a o mieszkaniu w bloku z cegły i 2-3 ścianach 15-20 cm z otwartymi drzwiami wszystkimi lub kuchni 4 metry od telefonu, który ma wyłączone wszelkie eco i oszczędzania energii i leży na ładowarce 🤠

Share This Story, Choose Your Platform!

We’re ready to book your next dream vacation. Send us your email and one of our agents will contact you!